Kominki to z jednej strony znany każdemu temat - większość je widziała, a
część zapewne miała okazję poczuć - z drugiej natomiast strony, potencjał jaki można otrzymać z danego
produktu leży często poza zakresem wiedzy nie tylko potencjalnego klienta, ale
także wielu firm wykonujących montaże kominków.
Obecnie kominek kojarzy nam się
zarówno jako źródło ciepła, ale też jako element wyposażenia wnętrza, taki
luksusowy mebel. Usiąść w zimowy wieczór z lampka winka przy migoczącym świetle
języków ognia, jest nie tylko przyjemnie ale i modne :)
Kominek z szybą narożną w zabudowie nowoczesnej |
Kominek kumulacyjny w zabudowie kaflowej |
Kominki, na początku ich historii,
były budowane jako monolityczne obiekty z otwartym paleniskiem. Obecnie
większość kominków już się nie buduje a montuje, większość elementów została
sprefabrykowana. Paleniska otwarte mają to do siebie, że większość ciepła "ucieka"
nam przez komin, jedynie około 15-20% zostaje oddana poprzez promieniowanie z
otworu paleniska.
Budową palenisk, nie tylko
kominkowych, zajmowali się zdunowie. Naturalną ewolucją kominków z paleniskiem
otwartym była budowa pieców, często nazywanych ogrzewalnikami.
Piec kaflowy opalany węglem |
Poprzez specjalnie skonstruowane
kanały dymowe, zamknięte paleniska i kumulacyjne obudowy, zdunowie zmuszali
ogień do pracy na rzecz uzyskiwania jak największej ilości energii.
W regionach alpejskich takich jak
Szwajcaria, Austria czy Niemcy, technologia poszła o krok dalej, łącząc zalety
pieców grzewczych z komfortem patrzenia na płomień. Stworzenie szyby
żaroodpornej okutej w stalowej lub żeliwnej ramie, umożliwiło patrzenie na
ogień podczas jego pracy. Zamknięcie ognia zaniechało sporym utratom energii i
zlikwidowało problem eksploatacji kominków podczas sezonu letniego, gdzie
często tworzy się w kominie ciąg odwrotny i nieprzyjemne wyziewy wchodzą nam do
mieszkania.
Generalnie ogień największą swoją
energię wbrew pozorom nie oddaje bezpośrednio poprzez szybę w sposób
promieniowania, lecz w sposób pośredni poprzez kumulacyjne promieniowanie
ciepła. Przez szybę uzyskujemy do 30% energii, reszta otrzymywana jest poprzez
ogrzanie wkładu i oddanie go za pomocą kumulacyjnej obudowy lub krążącego pomiędzy
obudową a wkładem powietrza. Dlatego zasada "im mniej szyby tym
lepiej" doprowadziła do rozwoju szyb nie tylko żaroodpornych, ale także
izolacyjnych, które dają nam możliwość widoku na płomień jednocześnie
zatrzymując jak najwięcej ciepła wewnątrz.
Kominki można dzielić na wiele
sposobów, ze względu na usytuowanie, sposób pracy, konstrukcję czy użyte
materiały.
Ze względu na usytuowanie nie będę
się rozpisywał, bo to jest mało interesujące wedle mojego uznania.
Obecnie, ze względu na sposób pracy
kominki w pierwszej kolejności można podzielić na kominki "wodne" i
kominki "powietrzne". Na pytanie, który system jest lepszy, nie da
się odpowiedzieć jednoznacznie. Sama funkcja ognia polega na ogrzaniu
"czynnika", który transportuje energię w celach ogrzania pomieszczeń.
Większą wiedzę posiadam odnośnie
kominków "powietrznych" i te postaram się przybliżyć.
Kominki "powietrzne"
trzeba następnie podzielić na kominki o obudowie zimnej i ciepłej.
Obudowa zimna to najczęściej
obecnie wykonywane obudowy z zaizolowanej konstrukcji z płyt
gipsowo-kartonowych, lub kamieni naturalnych - marmur/granit/piaskowiec.
Kominek powietrzny pełniący głównie funkcję dekoracyjną |
Funkcję spełniana jest poprzez
ogrzanie powietrza krążącego wewnątrz obudowy. Powietrze wlatuje poprzez otwory
usytuowane w dolnej części obudowy, opływając wkład kominkowy ogrzewa się,
unosząc się ku górze wylatuje poprzez
kratki usytuowane w górnej części obudowy.
Kominek w zabudowie G-K z okleiną z marmuru |
Obudowa taka, musi być odpowiednio
zaizolowana, aby nie nastąpiło jej przegrzanie i zniszczenie elementów obudowy
zewnętrznej, które nie są przystosowane do przenoszenia takich temperatur.
Obudowa na zewnątrz, może być co najwyżej letnia - dlatego nazywa się ją
"obudową zimną". Temperatura na płaszczu wkładu dochodzi nawet do 500
°C, a przy wylocie spalin nawet do 1000 °C.
Kominek z wkładem stalowym z wykładziną wewnątrz paleniska z płyt wermikulitiwych |
Obudowy ciepłe nie izoluje się ,
lecz buduje używając materiałów o wysokiej kumulacji cieplnej. Tradycyjną
obudową ciepłą jest obudowa z kafli ceramicznych wypełnionych zaprawą
szamotowo-glinianą.
Kominek kaflowy z siedziskiem, stanowiący źródło ciepła oraz dekorację wnętrza |
Spora masa i odporność na temperatury,
powoduje dobry zestaw do kumulacji ciepła i późniejszego promieniowania.
Kominek kaflowy stanowiący jedyne źródło ciepła - wykorzystanie tylnej
ściany kominka jako element ogrzewania korytarza, zastosowany system DGP
|
Obecnie dostępnych jest na rynku
bardzo dużo różnorodnych rozwiązań w celu zatrzymania ciepła, krążki
kumulacyjne, kanały z masy kumulacyjnej. Same wkłady ewoluują w kierunku
maksymalnej efektywności cieplnej. Konstrukcje z doprowadzeniem powietrza
bezpośrednio od komory spalania, systemy przepustnic i szybrów, specjalnie
skonstruowane ściany deflacyjne, mają doprowadzić do maksymalnego wykorzystania
energii zgromadzonej w polanie drewna.
kominek kaflowy typu "Tulipan" |
Problem przy dystrybucji ciepła za
pomocą ogrzanego powietrza, leży w tym, iż ciepło rozkłada się nierównomiernie,
przy kominku jest za gorąco, w innym pomieszczeniu zimno.
W sytuacji, kiedy chcemy
"grzać" lub efektywnie dogrzewać pomieszczenia, pomocnym staje się
system Dystrybucji Gorącego Powietrza ( DGP ).
Etap budowy kominka z Dystrybucją Gorącego Powietrza |
Jest to system izolowanych kanałów,
którymi nagrzane powietrze w czopuchu obudowy kominka, transportowane jest do
innych pomieszczeń. Transport może
odbywać się siłami grawitacji lub jeżeli układ pomieszczeń jest niekorzystny,
można wspomóc się turbinami przystosowanymi do pracy w wysokich temperaturach,
które zaopatrzone w termostaty włączają się w zależności od temperatury w
przewodach.
System DGP firmy DARCO. Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.instalacjebudowlane.pl
|
Niekorzystny ruch powietrza,
unoszenie się kurzu i podobne tego typu problemy, dla osób bardzo wyczulonych
na takie sprawy będzie stanowić niewątpliwie faktor ujemny.
Plusem
takich rozwiązań jest, przy dzisiejszych sprawnościach wkładów kominkowych,
dosyć tani sposób na otrzymywanie energii cieplnej
W naszym kraju branża kominkowa
przeżywała ogromny bum, jednocześnie z bumem kredytowym, budowy domów
jednorodzinnych, powstawało bardzo dużo firm montujących kominki. Bardzo często
były to firmy, które pod namową inwestora montowały najtańsze wkłady z marketów
w sposób pozostawiający wiele do życzenia, przez co ogrom ludzi zraziło się do
kominków, bo źle zainstalowany kominek będzie tylko udręką - w najlepszym
przypadku będzie dymił, śmierdział, a w najgorszym może się przyczynić do
katastrofy budowlanej takiej jak pożar.
Zawód zdun był do niedawna w Polsce
zawodem martwym, ponieważ w szkołach tego się nie uczy, izby rzemieślnicze nie
prowadzą egzaminów na ten zawód, a co najgorsze - w Polsce taką instalację jak
kominek może wybudować każdy.
Od kilku lat istnieje inicjatywa na
rzecz uratowania tego zawodu, Rzeszowska Izba Rzemieślnicza powołała komisję
egzaminacyjną w zawodzie zdun. Pierwsze szkolenia okazały się strzałem w
dziesiątkę, zainteresowanie jest ogromne, na pierwszym szkoleniu była nawet
osoba z Niemiec.
Leszek Gołębski, posiadający uprawnienia
Mistrzowskie w zawodzie zdun, od początku jest członkiem komisji egzaminacyjnej
na zawód zdun ( czeladnik/mistrz ) co przyczynia się do odbudowy praktycznie
wymarłego już zawodu zduna w Polsce.
Obecnie pracujemy nad inicjatywą
odbudowania zduństwa pod względem technicznym. Poprzez darmową rozbiórkę
starych pieców, kuchni i tego typu instalacji, wykonujemy dokumentacje
fotograficzną z opisem, następnie zostanie to wszystko opracowane w postaci
materiałów technicznych , może powstanie z tego coś ciekawego.
Zdjęcia z rozbiórki starych pieców oraz kuchni kaflowych |
Kolejnym naszym zamiarem jest połączenie
wiedzy na temat projektowania budynków z wiedzą na temat kominków.
Za kilka lat będziemy zmuszeni do
egzekwowania nowej dyrektywy europejskiej, traktującej o konieczności budowania
niskoenergetycznego, stoimy w obliczu nieuniknionej drastycznej podwyżki
energii - trzeba dążyć nie tyle do wynajdowania nowych sposobów do wytwarzania
energii co do usprawnienia w pierwszej kolejności naszego obecnego zużycia tej
energii.
Obecnie kominki dobiera się do
wybudowanego już domu. Naszym założeniem jest odwrócenie procesu projektowania
- postawić w fazie projektu wstępnego kominek jako "centrum" domu
wokół którego będzie projektowana cała reszta - architektura, konstrukcja,
instalacje.
Idea jest świeża i dosyć
"ciepła" jeszcze, jeżeli pojawią się jakieś pytania, będziemy
szczęśliwi móc na nie odpowiedzieć.
Zdjęcia wszystkich kominków pochodzą ze strony www.studio-olimp.pl i wchodzą w skład wykonanych inwestycji - zapraszam do obejrzenia
galerii zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz